i
Właśnie minęłam miejsce, w którym kochaliśmy się po raz ostatni.
Spojrzałam przez ramię, nie czułam nic. Jedyna pamięć to pamięć delikatnej pajęczyny twoich dłoni, wnikających w sam środek serca.
Twe dłonie, dłonie którymi obdarzył cię los...
Twe dłonie...
Wróciły do miejsca swego przeznaczenia...
A jeszcze wczoraj balansowały po białej skórze piersi swej...jedynej Miłości.
Ściana